Aktualności

Uwaga na oszustów

Data publikacji 07.09.2017

W Krośnie Odrz. ofiarą oszusta padł 93-latek, który wpuścił do domu mężczyznę podającego się za pracownika energetyki. Starszy pan po jego wizycie stracił 2600 zł. .Natomiast w Żarach oszuści pomogli mieszkance wnieść zakupy, a potem ją okradli. Bądźmy czujni, nie dajmy się oszukać.

Pod koniec sierpnia, do domu 93-latka zapukał mężczyzna, podający się za pracownika energetyki, który jak twierdził jest zobowiązany sprawdzić i wymieniać w razie potrzeby kuchenki elektryczne. Według "instalatora" wymiana kuchenki była konieczna i on akurat taką miał w samochodzie. Starszy pan musiałby tylko za nią zapłacić. Początkowo 93-latek nie bardzo ufał mężczyźnie i nie chciał się na to zgodzić. Mężczyzna twierdził jednak, że o instalacji rozmawiał z synem starszego pana. 93-latek dał więc mężczyźnie 2600 zł. Fałszywy pracownik opuścił mieszkanie nie pojawiając się już więcej. Dopiero po chwili starszy pan zdał sobie sprawę, że został oszukany.

Pamiętajmy :

- przed wpuszczeniem kogokolwiek do mieszkania musimy mieć pewność, że osoba za którą się podaje faktycznie nią jest. Sprawdźmy jej wiarygodność. Zawsze też możemy poprosić sąsiada, by był obecny podczas takiej rozmowy.

- nie przekazuj pieniędzy obcym osobom. Transakcje zawieraj w siedzibie firmy,  jeżeli to możliwe przed podpisaniem skontaktuj się z kimś z rodziny. Jesli słabo widzisz poproś o przeczytanie treści dokumentu,

- staraj się zapamiętać jak najwięcej szczegółów dotyczących wyglądu i zachowania podejrzanej osoby,

- pamiętaj aby o swoich podejrzeniach powiadomić jak najszybciej Policję (tel. 997 lub 112).

Szybka reakcja zapobiegnie ludzkiej krzywdzie oraz pozwoli zatrzymać sprawców przestępstw.

To tylko jedna z metod działania. Kilkadziesiąt kilometrów dalej, w Żarach, dyżurny Komendy Powiatowej Policji otrzymał zgłoszenie, że dwie osoby okradły pokrzywdzoną. Jak się okazało 68-letnia kobieta wracała z zakupami do domu. Przed klatką schodowa spotkała nieznanych jej kobietę i mężczyznę, którzy zaoferowali, że pomogą jej wnieść zakupy. Kobieta się zgodziła. Osoby wniosły zakupy, po czym oddaliły się. Po krótkim czasie powróciły, weszły do mieszkania pokrzywdzonej pytając o sąsiadów oraz informując, że chcą zostawić im wiadomość. Podczas pobytu w mieszkaniu nieznajoma kobieta zapytała, czy może skorzystać z toalety, a mężczyzna poprosił o reklamówkę. Mieszkanka Żar udała się do kuchni i przyniosła torbę. Nieznajomi podziękowali i opuścili mieszkanie. Kiedy wyszli, pokrzywdzona zauważyła, że rzeczy, które znajdowały się w szafie były przestawione. Oszczędności, które były także w szafie, zniknęły. (źródło :podkom. Aneta Berestecka oficer prasowy KPP w Żarach)

 

Powrót na górę strony